Fabryka małp i inne korporacyjne przypadki
27 kwietnia 2012
220.
Konkluzja moich zmagań pracowniczych jest następująca:
bardzo, ale to BARDZO, się cieszę, że jeszcze tylko 1 dzień w pracy i wyjeżdżam daleko stąd i moim jedynym problemem decyzyjnym będzie:
czy na śniadanie wolę jajecznicę czy chleb z serem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz