25 października 2009

54.

Przychodzi mój przedemerytalny kolega

- Korporacyjna wejdź na tą magiczną stronę w tym waszym internecie i kup rozsiewacz do nawozów, do 3 ton, używany i tani

- ale panie Kaziu, ja się nie znam na rozsiewaczach! - panika w oczach i tym podobne

- to się pani poznasz! a pani myśli że jak moja żona kazała mi latać po te wasze podpaski to ja się znałem?! nie, ale się zapoznałem, to i pani się zapozna - stwierdził i wyszedł zostawiając mnie w rozpaczy...

Jak myślicie kupiłam rozsiewacz (czymkolwiek to ustrojstwo jest)?

3 komentarze:

  1. Oczywiście, że kupiłaś rozsiewacz.

    Jesteś nie dość, że Korporacyjna,to Wielofunkcyjna i Wszechstronna :D (czyt. Turbodymowoman) i masz przecież to, no dobre serce ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Podpaski są proste przecież ;).

    Foksal - też tak używałam, ale teraz tylko naturella maxi ;)

    OdpowiedzUsuń