26 sierpnia 2009

27.

Moja Bosica matką-polką jest, trzy sztuki w wieku wczesnoszkolnym posiada. Dzieci jak to dzieci chciały mieć zwierza i kupiły patyczaka, aczkolwiek Bosica za owadami nie przepada i trzeba było jakiś substytut owego tałatajstwa dzieciom znaleźć. Naradziłyśmy się i wymóżdżyłam:

- proponuję żółwia, cichutki, nie uczula, nie trzeba się nim zbytnio zajmować (bynajmniej w porównaniu do napierdalającego w klatkę chomika czy innej świnki morskiej mniej absorbujący), mało je, mało sra, nie będzie problemu ze sprzątaniem, wyprowadzaniem itepe :)

Bosica się do pomysłu zapaliła (tym bardziej że uskuteczniła u siebie już wizję zapierdajających po całym domu patyczaków), poinformowała potomstwo no i decyzja zapadła. Następnego dnia dostałam opr, bo okazało się że żółwia w dzisiejszych czasach bez zezwolenia kupić nie można i w ogóle nigdzie gadów nie ma. Dzieciaki wyły, a ja chcąc nie chcąc żółwia z Bosicą szukałam. Znalazłyśmy na czarnym rynku, bez zezwolenia, najzwyklejszy ze zwykłych - 2 stówy (DWIEŚCIE POLSKICH KURWA ZŁOTYCH! a w zoologicznym jak się jakimś cudem trafi to kosztuje od 400 w górę!)

- no i teraz mi dzieci wyją, bo już się napaliły... nie powiem czyj to był pomysł i kto powinien w kosztach partycypować ;>

Mówcie mi gienialna, Bosica wraz z mężem są mi ogromnie wdzięczni ;)

5 komentarzy:

  1. Tylko mam nadzieję, że o lądowym myślą - wodnego odradzam, bo tłucze wszystkim w akwarium a woda momentalnie śmierdzi (tak miałam, wymieniłam na psa, tzn kupiliśmy psa, żółw poszedł w dobre ręce). Ale że to tyle kosztuje teraz? O matkobosko...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ukwiczałam sie po same łokcie...
    Ty to wiesz jak człowiekowi humor poprawić... trzeba było zaproponowac rybke :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tiaa ... Rybke ...

    Karpia na święta :)P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak chcesz to ja Ci z Jukej wyślę jakieś stworzenie speszjal deliwery, oni tutaj wszystko sprzedają a o słowie permission nie słyszeli ;-) Daj znać a podeślę kontener żółwi, będzie jeszcze na handel ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobra. To teraz poważniej.
    Korporacyjna powinna już to znać. Kiedyś wspominałem o tym w swoim blogu.
    Ale ku wiadomości innych czytających zapiski korporacyjnej:

    http://www.youtube.com/watch?v=D_ePgFT74sE

    OdpowiedzUsuń