21 czerwca 2013

258.

Przerobiliśmy dzień inteligentnych pytań:
- kiedy będę mogła określić ostateczny rozmiar szkody?
- kiedy, kurwa, zostanę wizjonerką i będę wiedziała, które kafle jeszcze odpadną i kiedy, która część sufitu zwali się na łeb kiedy i gdzie jeszcze wyhoduje się przepiękny grzyb i kiedy, póki co nie potrafię, a budynek wciąż żyje własnym życiem
- czemu początkowa wycena była na 400.000 zł, a wypłata z raportu przejściowego wyniosła zaledwie 190.000 zł?
- pewnie dlatego, że jest to wypłata z raportu przejściowego, a nie końcowego
- czemu raport jest przejściowy, a nie końcowy?
- hmm, pomyślmy, może dlatego, że nie wszystko zostało naprawione i wycenione?
and wisienka na torcie:
- jak zamierzamy nadrobić nie odbywające się przez kilka tygodni kremację?
- zrobimy łapankę na ulicy, promocję "3 w cenie 2", akcję "nielubiana teściowa gratis"...

1 komentarz: